poniedziałek, 23 lipca 2018

Vi Keeland, Penelope Ward - " drań z Manhattanu"



"Drogi Draniu,
odnoszę wrażenie, że w twoim przekonaniu wszystkie kobiety powinny z marszu rozkładać przed tobą nogi. Zgaduję, że istnieje powód, dla którego ta kobieta myśli, że uprawianie seksu z tobą wpłynie niekorzystnie na jej samopoczucie. Może póki co postaraj się ją poznać. A w międzyczasie poddaj się kojącemu działaniu zimnej wody. Wydaje mi się, że będzie ci potrzebne."



Kiedy dowiedziałam się o książce, której autorki bardzo lubię wprost nie mogłam się doczekać, kiedy ją przeczytam. Byłam ciekawa co to będzie. Czy Vi i Penelope stworzą coś świetnego? Otóż tak. Ich książka jest świetna! Tytuł jak i okładka idealnie pasują do treści zawartej w książce. Vi Keeland ma talent do kreowania idealnych męskich bohaterów w swoich powieściach. Za to Penelope dodaje ten sarkastyczny i cięty język postaci. Autorki w śmieszny sposób wtrąciły tu wątek o Pięćdziesięciu twarzach, ale tym razem Grahama.😂 Co jak co ale wyobraźnię co do imion to one miały - Soraya Venedetta, Ginevieve Moreau. Opis widniejący na odwrocie książki, zawiera wszystko to, co powinien, aby czytelnik zechciał sięgnąć po właśnie ten tytuł.



"Temu mężczyźnie udało się obudzić we mnie coś, co od dawna było uśpione. Potrzebowałam lampki wina i orgazmu. Niekoniecznie w tej kolejności. Jeśli mam twardo stać na straży własnego postanowienia, że będziemy się poznawać, a nie uprawiać seks, absolutnie konieczne jest, abym wzięła sprawy w swoje ręce."

Polubiłam bohaterów tej książki. Saraya to pełna życia, szczęśliwa, sarkastyczna osoba, którą nie łatwo zagiąć. Jest twarda, a jej cięty język sprawia, że można ją od pierwszej chwili polubić. Jak wiadomo każda Włoszka ma swój ognisty charakterek, którego tutaj nie zabrakło. Dziewczyna boi się zaufać facetom. Owszem spotyka się na randki, ale żeby zakochać się?! Nieee! Przez sytuację, która miała miejsce w jej dzieciństwie nie potrafi zaufać i się otworzyć. Boi się zranienia. Wszystko to przez jej ojca, który w momencie poznania innej kobiety, odciął się od dotychczasowej rodziny, wybrał tę nową. 

"- Nie bój się zranienia. Lepiej wzbić się w niebo i upaść, niż nigdy nie poczuć, jak ziemia usuwa ci się spod nóg. Nawet chwilowa radość jest lepsza niż całkowity jej brak. Boisz się zranienia tak, jak ja boję się śmierci. Ale pomimo strachu zamierzam przeżyć w pełni każdy dzień, jaki mi pozostał."

Graham J. Morgan to seksowny biznesmen. Jest ciągle sfrustrowany, jest po prostu nieszczęśliwy. Kiedy jego matka umarła, jego świat się zawalił. W momencie gdy znów komuś zaufał, jego kobieta zdradzała go z jego przyjacielem i współpracownikiem. Ale to nie wszystko...
Świat mężczyzny w ciągu paru tygodni się zmienia. Poznaje wyszczekaną, pyskatą Soraye, i już wie, że nic nie będzie już takie samo. Jesteśmy naocznymi świadkami zmian zachodzących w bohaterze. Jego ewolucję emocjonalną. Niestety nie mogę wam już nic więcej zdradzić! Aby dowiedzieć się, czy i wy polubicie tych bohaterów, musicie sięgnąć po tę powieść.

"- Czasem życie rzuca ci podkręconą piłkę, coś, czego kompletnie się nie spodziewałeś. Bywa, że jesteśmy zmuszeni wybrać, czy chcemy być szczerzy wobec siebie, czy honorowi wobec tych, których kochamy."

Książka jest ciekawa, idealna na letnie wieczory. Lekka, ale bardzo wciągająca. Zapewnia wiele ciekawych momentów. Tajemnica, zdrada, poświęcenie to główne cechy tej książki, ale nie zapominajmy też o wyśmienitym poczuciu humoru. Miło spędziłam czas z twórczością tych autorek. Wiezizalam, że połączenie tych dwóch wspaniałych pań, to będzie po prostu petarda! Obie autorki mają swoje działa, które uwielbiam, ale ta książka jest świetna! Polecam!!

Moja ocena 10/10

Anna Gołuch-Bidas 


Za możliwość przeczytania książki, bardzo dziękuję Wydawnictwu Editiored !


16 komentarzy:

  1. Aż taka wysoka ocena? Nie pozostaje mi nic innego jak sięgnąć po tę książkę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto!
      Połączenie twórczości obu autorek to mieszanka wybuchowa!
      Pozdrawiam!

      Usuń
  2. Ooo nie słyszałam o niej, a autorkę bardzo lubię :) Tytuł koniecznie zapisuję.
    Pozdrawiam, Justyna z http://livingbooksx.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No widzisz ! Cieszę się, że udało mi się Cię zaskoczyć!

      Usuń
  3. Jeszcze nie zaczęłam czytać, ale już na mnie czeka :)
    http://whothatgirl.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam ogromną ochotę na tę książkę, a Twoja recenzja zaostrzyła mi apetyt :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Co prawda książka nie jest utrzymana w klimatach, po które sięgam, ale myślę, że mojej przyjaciółce przypadnie do gustu ze względu na ciekawe momenty i humor, a także bohaterów. Na pewno jej polecę.
    Pozdrawiam! 💜

    bookmania46.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super ! Pozdrów koleżankę!
      Życzę miłej lektury !

      Usuń
  6. I kolejna trafia na listę 'do kupienia' :)

    Pozdrowienia!
    rozchelstanaowca.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo lubię obie panie, więc oczywiście powyższą (jak i inne jak już zostaną wydane) biorę w ciemno, bez czytania opisu. I nawet się nie martwię, bo jestem pewna, że mi się spodoba :D Mam nadzieję, że szybko trafi w moje ręce :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Zapiski książkoholiczki , Blogger