sobota, 6 lutego 2021

Samantha Young - "Twoja wina"



Samantha Young - "Twoja wina" 



Na tapetę wpadła świeżo przeczytana nowa powieść jednej z moich ulubionych zagranicznych autorek. "Twoja wina" to pozycja obowiązkowa dla każdego miłośnika romansu, trudnych relacji i życiowego bólu. Dodam, że to kolejna część cyklu : Play on. Przyznam, początkowo miałam spory problem z zabraniem się za czytanie, nie mogłam się skupić, ciągle coś mnie odrywało. Byłam wręcz zła! Całe szczęście, doczekałam się odpowiedniej chwili, relaks, ulubiony fotel, liściasta biała herbata i udało się! w niemal jeden wieczór udało się skończyć książkę, z którą miałam problem. 
Sobotnie po południe, a ja klecę recke! Brakowało mi tego!

"Od Przyjaciół
Do Kochanków,
Od Kochanków
Do Śmiertelnych 
Wrogów."

Jane Doe to wycofana nastolatka, z ciężką przeszłością. W dniu kiedy poznaje nowych sąsiadów jej życie zmienia się diametralnie. Lorna zostaje najlepszą, w zasadzie jedyną jej przyjaciółką. Sky siostra Lorny przybraną siostrą, Jamie, brat L. zauroczeniem. Jedna wielka rodzina. Przyjaźń pomiędzy dziewczynami z roku na rok staje się trudniejsza. Mamy tu do czynienia z zazdrością, szantażem, a także silną więzią. Jane się zakochuje... 

"Kiedy z tobą skończę, zostanie tylko popiół"


Young w swojej powieści porusza ciężkie tematy. Początkowo mamy do czynienia z brakiem miłości i stabilizacji, odrzuceniem - mowa tu o dzieciństwie bohaterki Jane Doe. Wątek ten nie był dla mnie łatwy, zawsze rozczulam się czytając taką treść. Następnie autorka płynnie przeszła do wielkiej przyjaźni, skrywanej miłości oraz szantażu. Czytając wątki o zasadach przyjaźni łączącej Lorne oraz Jane, miałam jedno wielkie WTF?! 
Przyjaźń - czy można drugiej osobie wszystkiego zakazać? 
Autorka pokazała, że nasze decyzje, nawet te podjęte w młodości mogą rzutować na naszą przyszłość. 
Kolejnym etapem w powieści to miłość! TAK! Ta prawdziwa, łącząca ludzi, prawdziwe silne uczucie. Niejednokrotnie zastanawiałam się, czy aż taka miłość opisywana przez autorkę ma miejsce. Z jednej strony, coś głębokiego, co scalało dwie osoby, z drugiej trochę toksycznego. 
Nienawiść. Najintensywniejsza z emocji. Pisarka idealnie pokazała swoim czytelnikom, jak cienka jest granica pomiędzy miłością, a nienawiścią. Przekroczenie tej linii niesie za sobą konsekwencje. 
Ale czy to jedyne emocje i sytuacje, z którymi mamy do czynienia czytając "Twoją winę". Nie. To totalny rollercoaster uczuć. Doświadczymy tego, jedynie poprzez dokładne czytanie i wczucie się. Osobiście uroniłam kilka łez, a myślałam, że bez powodu nie płaczę! (No przecież nie uderzyłam się w palec :D)  

"Tu spoczywają Jamie i Jane - pomyślałam. - Dawno temu kochali się na zabój. Spoczywajcie w pokoju, niewinni kochankowie."

Young stanęła na wysokości zadania. Napisała intrygującą powieść, którą dobrze się czyta, wręcz gdy nas wciągnie - leci jak szalona. Rozbija serca czytelników na kawałki, aby w końcowej fazie je scalić. Książka potrafi porwać czytelnika. Autorka stopniowo dawkuje nam emocje, fakty. Widzimy tu, ciekawych bohaterów, barwnych, niczym osoby z naszego otoczenia, sytuacje, które niejednokrotnie mają miejsce w życiu. Czytając miałam chwile zamyślenia, analizowałam poszczególne momenty książki tylko po to, aby na koniec móc powiedzieć książka jest świetna! Brakowało mi dobrej powieści. Myślę, że ta idealnie wpasowała się jako nowy początek dla naszego bloga.
Polecam !

A. GB 

















8 komentarzy:

  1. Słyszałam dużo dobrych opinii o książkach tej autorki i być może po którąś jej powieść sięgnę. Jednak aktualnie jestem w zupełnie innych rejonach literatury i sięgam po innego rodzaju powieści.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasem przychodzi taki dzień, że dobry romans pasuje idealnie :)
      Ja ze swojej strony gorąco polecam !

      Pozdrawiam!

      Usuń
  2. Książka czeka na swoją kolej w mojej biblioteczce.

    OdpowiedzUsuń
  3. Słyszałam o tej autorce, ale jeszcze nie miałam nic czytać z pod jej pióra. W wolnej chwili to z pewnością nadrobię.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakoś nie ciągnie mnie do książek tej autorki, chociaż dużo dobrego słyszałam o jej twórczości.

    OdpowiedzUsuń
  5. Szczerze, to nie czytałam jeszcze nic tej autorki :D Ale zaciekawiłaś mnie i to bardzo <3

    Zapraszam na About Katherine

    OdpowiedzUsuń