"Strach nie powstrzyma śmierci. Ale zatrzyma życie"
"Nie skupiaj się na tym co może się stać. Skupiaj się na tym, co jest teraz."
Nieudana randka? Każdy pretekst do ucieczki jest dobry? Jasne! Zadzwoń do przyjaciółki! Ciocia chora, wypadek samochodowy, czy kot na drzewie - wszystkie chwyty dozwolone. Reese podczas nieudanego spotkania, chcąc jakoś się od tego wykręcić, poznaje zabójczo przystojnego faceta. Cud, miód i orzeszki! Kiedy tajemniczy nieznajomy postanawia uratować dziewczynę przed klapą wieczoru, jej serce zaczyna bić szybciej. Szkoda, pewnie nigdy więcej się nie spotkają...
Reese jest ułożoną, pyskatą i przezabawną kobietą. Twardo stąpa po ziemi i nie boi się mówić niewygodne prawdy. Nie ma szczęście w miłości, a może już ma?
Chase to jeden z tych mężczyzn, którzy łączą przyjemne z pożytecznym. Założył firmę, wymyślił od groma produktów w tym boski wosk do cipek i dzięki temu zaliczał dziewczyny cały czas. W życiu głównego bohatera zdążyło się coś, przez co jego życie nie było spokojne. Dręczony wyrzutami sumienia mężczyzna postanawia zacząć wszystko od nowa.
"Czy naprawdę tego chcesz? Będziesz tam siedział każdej nocy? A co się stanie, jeśli zacznę przyprowadzać mężczyzn, których będę chciała przelecieć? Jak ma to działać? Uściśniecie sobie dłonie i zapytasz go, kiedy ze mną skończy, żebyś wiedział, o której możesz wrócić na wartę?"
Uważam, że ta książka jest bardzo dobra. Nie nudzi, jakoś bardzo nie smuci, emocje są, napięcie również, tajemnica też się zdarza. Jeśli lubisz romanse, a najważniejsze romanse biurowe z przystojniakiem w tle, śmiało sięgnij po "Bossmana" genialnej Vi Keeland. Podoba mi się, że widzimy świat głównych bohaterów z obu punktów widzenia - to wiele ułatwia oraz mamy możliwość poznania ich zdania. Lekki styl w jakim napisana jest ta powieść sprawia, że przyjemnie i szybko się ją czyta. Chociaż nie wiem czy to plus. Bohaterowie mnie nie irytowali. Fabuła może nie oryginalna, ale za to ma w sobie coś, co do mnie przemawia. Jestem na TAK !
Moja ocena 10/10
Anna Gołuch-Bidas
Za możliwość przeczytania książki, bardzo dziękuję Wydawnictwu Kobiecemu
Ja od dawna kukam na książki tej pani i chyba własnie czekałam na taką recenzję, która pozwoli mi się pokusić na jej literaturę :) Dziękuję :)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia!
rozchelstanaowca.blogspot.com
Bardzo się cieszę, że moja recenzja Cię zachęciła do sięgnięcia po dzieła tej aktorki. Myślę, że nie pożałujesz!
UsuńMiłego dnia!
Super recenzja! Zachęciłaś mnie do przeczytania :D
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę!
UsuńPozdrawiam!
Nie lubię tego typu książek, ale z drugiej strony ma bardzo pozytywne recenzję, więc myślę, że ją sprawdzę i się przekonam czy i mi się spodoba.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Warto próbować nowych rzeczy. Cieszę się że jednak dasz się przekonać :)
UsuńMiłego dnia
Chciałabym w końcu poznać twórczość tej autorki - dobrze, że na półce czeka już seria MMA. :)
OdpowiedzUsuńW takim razie zaczynaj!
UsuńPozdrawiam!
Bardzo mi się podobała ta książka, chociaż w mojej ocenie "Egomaniaca" nie przebiła. Bardzo lubię twórczość autorki i jej książki biorę w ciemno. Dlatego ciesze się, że za chwile pojawią się kolejne dwie, a wydawnictwo planuje wydanie reszty jej książek. Autorka tworzy świetnych i zabawnych bohaterów, bo dla mnie jest najważniejszym elementem w tego typu książkach.
OdpowiedzUsuńZgadzam się, jednak moim zdaniem Bossman przebił Egomaniaca! :D
UsuńPozdrawiam!