sobota, 30 czerwca 2018

Przedpremierowy fragment powieści Samanthy Towle - "Revved"


Witajcie kochani! Przybywam dziś do was z przedpremierowym fragmentem książki, która podbiła już wiele serc! Wielkie grono fanek już czeka na Polską premierę tej powieści, która będzie miała miejsce już  4 lipca! Koniecznie zakupcie tę pozycję! Jeśli i wasze serce podbiła seria K. Bromberg "Driven" to uwierzcie mi, że ta również przypadnie wam do gustu! Razem ze wspaniałymi kobietkami, nasz blog jest patronatem medialnym. Wcześniejsze fragmenty znajdziecie na blogach z rozpiski niżej.

I fragment - My Fairy Book World. (24.06)
II fragment - Nie Oceniam Po Okładce (25.06)
III fragment - Lotta Czyta (26.06)
IV fragment - Camilleshade Books(27.06)
V fragment - Kobiece Recenzje (28.06)
VI fragment - Książki takie jak my(29.06)
VII fragment - U Nas
VIII fragment - Kulturantki (niedziela 01.07)
IX fragment -Literacki Świat Cyrysi
X  fragment -Recenzje Na Widelcu
XI fragment -My Fairy Book World




Fragment "Revved" Samantha Towle.



Naprawdę przejmujesz się tym, co ktoś o tobie powie? Jesteś dużą dziewczynką, Andi. Dasz sobie radę. Zawsze dajesz. Weź się w garść! Zatem biorę się w garść i idę za wujkiem Johnem. Gdy docieramy do warsztatu, otwiera przede mną drzwi. Słyszę znajomy dźwięk maszyn i ryczących silników, przez który przebija się muzyka z radia, czuję znajomy zapach samochodów. Samochodów wyścigowych. Tak dawno nie byłam w warsztacie Formuły 1. Ogarnia mnie ogromna nostalgia, granicząca ze wzruszeniem. To uczucie aż ściska mnie w gardle. W jednej chwili cały mój stres znika. – I jak? Podoba ci się? – pyta wujek John. – Jest niesamowity. – Uśmiecham się do niego. – Chodź. Przedstawię cię twoim nowym kolegom. – Wujek John prowadzi mnie w kierunku jednego z bolidów, nad którym pracuje kilku mężczyzn. – Cześć, Ben. – Wujek John kładzie dłoń na ramieniu jednego z nich, a on odwraca się w naszą stronę. To nie mój typ mężczyzny, choć jest umiarkowanie przystojny ze swoimi zielonymi oczami i jasnobrązowymi włosami. Jest też ode mnie trochę wyższy. Patrzy na mnie coraz bardziej wybałuszonymi oczami. – Andi, poznaj Bena. Ben jest naszym głównym mechanikiem, więc spędzicie razem dużo czasu. Ben, poznaj Andi Amaro. – Cześć, Ben. – Podchodzę do niego z wyciągniętą ręką. Jego dłonie są brudne i pokryte olejem, ale nie przejmuję się tym. – Miło mi cię poznać. Musisz być jednym z tych szczęśliwców, którym wujek John zapomniał powiedzieć, że jestem dziewczyną.

Ben zerka na wujka Johna, po czym ponownie patrzy na mnie. – Rzeczywiście, nic o tym nie wspomniał – mówi i znacząco odchrząkuje. – Ale to żaden problem. Mnie również miło cię poznać, Andi. Cieszę się, że będziemy razem pracować. Wujek John nie wspomniał, że jesteś dziewczyną, ale wiele mówił o tym, co potrafisz zrobić z samochodami. Wyciera dłoń w spodnie i ściska moją, po czym szturcha stopą ciało leżące pod bolidem. – To Robbie. Robbie, wyłaź stamtąd i chodź się przywitać. – Nowy gość już tu jest? – Spod podwozia wysuwa się kolejny mężczyzna, a po chwili wstaje i rozgląda się dookoła. – To jest Andi – wskazuje na mnie Ben. – Cześć. Miło mi cię poznać. – Uśmiecham się do Robbiego i wyciągam do niego rękę. Spogląda na nią jak na coś z innej planety, lecz w końcu podnosi wzrok i patrzy na mnie. Jest zaskoczony, ale jego oczy wyrażają raczej surowość. Wujek John odchrząkuje głośno, na co Robbie się wzdryga, wyciera dłoń w spodnie i ściska moją rękę. – Fajnie cię poznać… Andi – mówi, po czym odwraca się do Bena. – Muszę iść… coś zrobić. Zaraz wrócę. – Nie przejmuj się nim. – Ben kręci głową, patrząc na odchodzącego kolegę. – Jest doskonałym mechanikiem, ale w ogóle nie posiada tego, co nazywamy osobowością. – Więc nie chodzi o to, że jestem dziewczyną? – pytam, szczerząc się. – Nie, nie – zapewnia Ben, śmiejąc się. – On jest taki wobec wszystkich. Kiedy zobaczy, że jesteś jednym z naszych chłopaków, od razu cię polubi… albo i nie.

Ben chichocze, a ja coraz bardziej go lubię. Myślę, że uda nam się stworzyć naprawdę dobry zespół. – John, masz chwilę? Odwracam się, słysząc niespodziewanie głos. Za nami stoi mężczyzna w wieku mojego wujka, ubrany w elegancki czarny garnitur. Jest wyjątkowo przystojny: ma krótkie ciemnoblond włosy z przebłyskami siwizny 

i przenikające niebieskie oczy. – Owen! Oczywiście. Pozwól tylko, że najpierw przedstawię ci Andi. Owen patrzy prosto na mnie, widzę, jak jego oczy robią się okrągłe. W jego spojrzeniu jest coś, co wywołuje u mnie uczucie niepokoju. Wujek John prowadzi mnie w jego stronę. Owen nie spuszcza ze mnie wzroku nawet na sekundę. – Owenie Ryanie, poznaj Andi Amaro, naszą nową mechanik. – Wujek John podkreśla słowo „mechanik”. Owen Ryan! To ojciec Carricka. Sądząc po jego spojrzeniu, musi się bardzo cieszyć na mój widok. – Bardzo miło mi pana poznać, panie Ryan. – Wyciągam do niego rękę, starając się brzmieć pewnie i swobodnie. Owen nie reaguje, tylko patrzy na moją dłoń z coraz większą wściekłością, a gdy w końcu ją wycofuję, patrzy na wujka Johna. – To jest Andi? – pyta, pokazując na mnie palcem. Ma silny irlandzki akcent, który zwykle uwielbiam, jednak ton jego głosu nie sugeruje nic dobrego. – Tak, to jest Andi – odpowiada wujek John, krzywiąc się i zaciskając usta. – Przecież to kobieta – syczy Owen, jakbym nie mogła go usłyszeć. – Jak widać. 


Następny fragment znajdziecie już jutro u Kulturantki


Zostawiam również link do przedsprzedaży:

 [KLIK]

Trailer :




Anna Gołuch-Bidas

4 komentarze:

  1. Powiedz mi czy to są fragmenty pierwszego rozdziału czy to różne dowolne fragmenty z całej książki?
    No i brakuje mi tutaj twojej recenzji tej książki, na ile gwiazdek byś oceniła revved ? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cześć!
      Przepraszam, że dopiero teraz,ale się zakręciłam!

      Są to fragmenty prologu + pierwszych rozdziałów.
      Mojej recenzji brakuje ponieważ nie mam książki. Premiera już w środę.. ale niestety nie jest to zależne ode mnie.
      Pozdrawiam

      Usuń
    2. ale skoro twój blog jest patronatem medialnym to... trochę nie rozumiem, nie dostałaś tej ksiązki wcześniej , chociąż żeby przeczytać ją w wersji pdf?

      Usuń

Copyright © 2016 Zapiski książkoholiczki , Blogger